KPT. JACHT. ZENON JANKOWSKI LAUREATEM NAGRODY GROTMASZTA BRACTWA KAPHORNOWCÓW IM. KPT. J. Ż..W. ALEKSANDRA KASZOWSKIEGO
,,ZA DOBRĄ ROBOTĘ ŻEGLARSKĄ W WYJĄTKOWO CIĘŻKICH WARUNKACH”.
Jest zwycięzcą ubiegłorocznej edycji Wielkiej Żeglarskiej Bitwy o Gotland – Konsal Challenge 2019 w klasyfikacji ogólnej oraz w kategorii ORC. Zenon Jankowski wyczynu tego dokonał na jachcie Oceanna (Outborn 39). Wpłynął na linię mety 18.09.2019 r. o godzinie 23:12, po 83 godzinach i 12 minutach od startu (3 doby, 11 godzin, 12 minut).
„Najtrudniejsza była pierwsza noc” – przyznał zwycięzca. „Jacht był trochę przeżaglowany, a strach było iść na pokład, żeby zrzucać resztkę grota. Ale z drugiej strony – wczoraj na kursie baksztagowym wiatromierz też mi pokazał 50 węzłów wiatru pozornego, więc tak czy inaczej nie było łatwo. Nie spodziewałem się też takiego wyniku.” Na kei w środku nocy jak bohatera witało go czternaście osób. Było to pierwsze Jego zwycięstwo w tych regatach, choć w roku 2015 zajął trzecie miejsce.
Pięciu startów potrzebował Zenon Jankowski, aby wygrać żeglarską Bitwę o Gotland – najdłuższe i najtrudniejsze jednoosobowe regaty rozgrywane na Bałtyku. W tegorocznej edycji do mety dotarły tylko 3 z 19 jachtów, które przekroczyły linię startu. Skala trudności była olbrzymia! Prognoza pogody w dniu rozpoczęcia regat była fatalna. Nad Bałtyk nadciągał sztorm. Organizatorzy po rozważeniu wszystkich „za” i „przeciw” zdecydowali się nie przekładać startu. Dla żeglarzy to nie była nowość. W końcu nie bez kozery wydarzenie nazywa się najtrudniejszymi na Bałtyku regatami samotników. Dość powiedzieć, że przed dwoma laty do mety dopłynął tylko jeden jacht. Sztorm o sile 12°B zmusił część floty do przerwania wyścigu. W tegorocznej Bitwie o Gotland najtrudniejsza była pierwsza doba. Wyścig szybko skończył się dla 13 z 19 jachtów. Konieczna była akcja ratunkowa, gdyż jeden z samotników złamał rękę. Pomimo niesprzyjających warunków pogodowych został ewakuowany przez jednostkę SAR. Każdy musiał ocenić siły i możliwości swoje oraz jachtu i na tej podstawie podjąć niełatwą decyzję: żeglować dalej, czy się wycofać. Jedni rezygnowali, gdy zdali sobie sprawę, że sprzęt może doznać poważnych uszkodzeń, innych dosięgły awarie. Druga noc na morzu minęła zawodnikom znacznie lepiej. Wiatr stracił na sile, a mniejsza fala umożliwiła zdecydowanie spokojniejszą żeglugę. W tym momencie o zwycięstwo walczyło już tylko 3 żeglarzy. Obok Zenona Jankowskiego, byli to: Aleksandra Emche i Paweł Biały. Właśnie w takiej kolejności zameldowali się na mecie. Start regat „samotników” wyznaczony jest w okolicach Gdańska, w Górkach Zachodnich. Żeglarze płyną dookoła szwedzkiej wyspy Gotlandia, okrążają ją prawą burtą i wracają do Gdańska. Każda zewnętrzna pomoc jest równoznaczna z dyskwalifikacją, podobnie zawinięcie do portu. Jak się okazało w minionym roku przepłynięcie 530 Mm dookoła Gotlandii było nie lada wyczynem.
Nagroda zostanie wręczona tradycyjnie podczas Gali Rejs Roku – 6 marca 2020 roku w Gdańsku.